Nauka przez zabawę, czyli jak gry planszowe mogą wspomóc rozwój Twojego dziecka

Nauka zwykle kojarzy się z czymś żmudnym i nieprzyjemnym. Dzieci, kiedy słyszą, że mają się czegoś „uczyć” – uciekają tak szybko, jak tylko potrafią. Dlatego naukę warto przemycać niepostrzeżenie, nie uświadamiając o jej istnieniu. Idealnie sprawdzają się w tym gry planszowe! Jeżeli tylko chcemy, to znajdziemy gry rozwijające zarówno potencjał naszych dzieci jak i pomagające w nadrobieniu braków. Jako przykłady możemy tutaj podać takie gry, jak:

1. W krainie baśni (5+). Zadaniem graczy jest tu odnalezienie na własnej planszy przedmiotu wskazanego na wylosowanej karcie. Wszyscy szukają jednocześnie i w dodatku każdy ma planszę z innej bajki, więc jest naprawdę trudno! Ćwiczymy tutaj koncentrację, a także uwagę i pamięć wzrokową, czyli umiejętności niezbędne do nauki pisania i czytania. Dlatego warto zacząć od gier ćwiczących te funkcje, aby na literach i cyfrach było już całkiem łatwo.

2. Rycerze i rabusie (3+). To gra oparta na bardzo podobnych zasadach jak W krainie baśni, jednak skierowana do młodszych dzieci (3+) z możliwością grania kooperacyjnego. Dobry wybór na pierwszą grę planszową, która w dodatku sprawdzi się na spotkaniach rodzinnych czy imprezach.

3. Planszówkowi kurierzy (5+) to gra ćwicząca umiejętności matematyczne. Ogromnie żałuję, że nie było takich gier, kiedy ja byłam mała, bo mogłabym teraz być bardziej zaprzyjaźniona z liczbami… Zasady gry są na szczęście łatwe. Musimy „zapakować” części gier do wybranych środków transportu tak, aby ich suma się zgadzała. Okazuje się, że podczas rozgrywki ćwiczymy dodawanie do 20, uczymy się proporcji i musimy korzystać ze strategicznego myślenia. W grze Mamy do dyspozycji aż 3 warianty rozgrywki, w tym nawet tryb solo! Dzięki temu nie da się z nią nudzić.

4. Skoro już wspieramy liczenie, to trzeba tu wymienić również grę Moja (6+), w której ćwiczymy dodawanie i odejmowanie, w dodatku na czas! Jest to szybka karcianka, która sprawdzi się nawet na imprezach – współzawodnictwo dodaje wiele emocji. Można również grać samodzielnie, chociaż stanowczo weselej jest w większej grupie.

5. Multicity (5+) będzie idealna dla osób, które chcą poćwiczyć strategiczne myślenie i koncentrację. Naszym zadaniem jest tutaj zbudować miasto i stawiać budynki tak, aby przeciwnik już nie miał takiej możliwości. Dzięki temu my zdobywamy punktu, a współgracze już niekoniecznie! Dobre dla dzieci, które szybko się nudzą aktywnością, a także dla dzieci z dysleksją ze względu na ich problemy z koncentracją.

6. Cartavetura to seria karcianek, które umożliwiają poznanie i lepsze zrozumienie historii. Co ciekawe, w każdej rozgrywce to my przeżywamy przygodę z naszym bohaterem, np. odkrywcą, niewolnikiem czy Wikingiem i podejmujemy w jego imieniu różne decyzje. Te gry ćwiczą koncentrację, ale przede wszystkim rozbudzają ciekawość poznawczą i rozwijają wiedzę historyczną.

Gry, które przynoszą korzyści edukacyjne można wymieniać godzinami… Prawda jest bowiem taka, że większość gier coś w nas rozwija. Jeżeli chcemy więc spędzić przyjemnie czas i zadbać o rozwój swój i dziecka – gra zawsze będzie dobrym rozwiązaniem i okazją do oderwania się od ekranów telefonów i telewizorów.