Na stronie dobra-mama.pl mogą występować wpisy o charakterze reklamowym.

Jak wpływać na rozwój integracji sensorycznej u dzieci. Czym jest integracja sensoryczna?

Metoda uczenia malucha poprzez aktywne działanie zmysłów przynosi duże rezultaty, gdyż nic tak nie zapisuje się w pamięci, jak to, czego doświadczamy. Takiej informacji przyswojonej przez zmysły nie zapomina się, podobnie jak jazdy na rowerze.

Integracja sensoryczna, często nazywana również sensorycznym przetwarzaniem (sensory processing) to termin, który jest ostatnio bardzo modny. Określa sposób, w jaki układ nerwowy odbiera wiadomości pochodzące ze zmysłów, a następnie przekształca je w adekwatne motoryczne i behawioralne reakcje (zachowania). To inaczej proces budowania w mózgu zintegrowanych, konkretnych zachowań w odpowiedzi na różne bodźce dostarczane z zewnątrz. W tym przypadku będziemy to rozpatrywać nie tylko w kontekście zmysłu wzroku czy słuchu, ale również bardzo istotnych w procesie uczenia się zmysłów: równowagi, orientacji (priorecepcji) i dotyku. I nie ma znaczenia, co faktycznie robimy, czy jemy obiad, czy prowadzimy samochód, jeździmy konno lub na rowerze, piszemy, czy w końcu czytamy książkę… bo faktyczne powodzenie w każdej z tych dziedzin zależy od integracji sensorycznej.

Integracja zachodzi najczęściej w sposób automatyczny, w ośrodku podkorowym mózgu. W przypadku większości ludzi proces ten przebiega samoczynnie. Natomiast organizm noworodków, niemowląt i małych dzieci dopiero uczy się tego, w jaki sposób powinien zareagować na poszczególne bodźce, które pochodzą z zewnątrz.

Rozwój integracji sensorycznej
Rozpoczyna się już w okresie płodowym i trwa do mniej więcej 7 roku życia. Do sprawnego funkcjonowania, w tym także uczenia się, dziecko potrzebuje informacji zdobytych nie tylko za pomocą wzroku i słuchu, ale przede wszystkim poprzez zmysły dotyku i równowagi (układ przedsionkowy), do rozwoju których dochodzi jeszcze na etapie życia płodowego, a więc w łonie matki. Teoria mówi o tym, że zmysły, które rozwijają się później, zależą od tych, które rozwinęły się wcześniej. Jeśli więc wystąpią przykładowo problemy ze zmysłem dotyku i równowagi, wówczas może to rzutować na rozwój pozostałych, takich jak wzrok czy słuch.

Zaburzenia integracji sensorycznej
Inaczej Zespół Zaburzeń Przetwarzania Sensorycznego (Sensory Processing Disorder Foundation, SPD) jest stanem, w którym sygnały pochodzące ze zmysłów nie są organizowane w adekwatne reakcje. Neurolog A. Jean Ayres (Sensory Processing Disorder Foundation) porównuje te zaburzenia z czymś w rodzaju „korka drogowego”, który hamuje poszczególne części mózgu przed odbieraniem informacji potrzebnych do właściwego zinterpretowania informacji sensorycznej. Osoba cierpiąca na tego typu zaburzenia ma więc trudność z przetwarzaniem, a także z podejmowaniem działań zgodnych z informacjami pozyskiwanymi przez zmysły. Nieleczony zespół stwarza niezliczoną ilość problemów w życiu codziennym, takich jak: niezgrabność ruchowa, zaburzenia zachowania, zaburzenia lękowe, depresja, niepowodzenia szkolne.

Istnieje wiele badań nad przyczynami zaburzeń integracji sensorycznej. Jedną z nich jest dziedziczenie, inne to m.in.: ciąża zagrożona, w trakcie której mama musi cały czas leżeć, poród przedwczesny czy powikłania podczas porodu. Wymienia się również uwarunkowania środowiskowe, jak np. otoczenie dziecka we wczesnych latach życia.

Dzieci z tego spektrum bardzo często cierpią na zaburzenia motoryczne, brakuje im również umiejętności koniecznych do poradzenia sobie np. w szkole. W wyniku tego są bardzo często izolowane, nie bawią się z rówieśnikami, mają niską samoocenę i dość często występują u nich zaburzenia emocjonalne. To wszystko pogłębia odosobnienie i może przyczynić się do wystąpienia depresji, lęków, agresji. Co ważne, te dzieci wcale nie są mniej inteligentne od rówieśników. Jedyne, co je różni, to właśnie problemy z integracją sensoryczną, które wpływają m.in. na zachowanie. Istnieją efektywne metody leczenia zaburzeń sensorycznych. Problem polega jednak na tym, że są one bardzo często źle diagnozowane, niektóre są mylone np. z ADHD.

Jak stymulować rozwój integracji sensorycznej i wpływać na niego?
Na rozwój integracji sensorycznej możemy wpływać. Przede wszystkim warto zachęcać dziecko do udziału w jak największej ilości zabaw ruchowych, które wspomagają prawidłową integrację sensoryczną, a jednocześnie usprawniają pracę kory mózgowej. Idealne są więc podskoki, obroty, fikołki, kołysanie, podnoszenie, pajacyki i wszelkie „szalone” zabawy, które najczęściej są domeną ojców.

Inny obszar to zabawy zwiększające doznania dotykowe, jak malowanie rękami, lepienie ciasta, zabawa w piasku, dotykanie przedmiotów o różnych kształtach i strukturach (piasek, ryż, kasztany, liście, mieszanie w miskach, masa solna, drewniane klocki, itp.). Wszystkie one będą rozwijały układ czuciowy dziecka, tym samym rozwijając jego wyobraźnię.

Co jeszcze możemy robić? Przede wszystkim zaspokajać podstawowe potrzeby fizjologiczne i psychiczne dziecka (jedzenie, bezpieczeństwo, spokój, czystość). Powinniśmy dbać o kontakt dotykowy i ruchowy, a więc przytulać, głaskać, masować, nosić na rękach, bujać, kołysać. Warto również grać razem z dzieckiem na różnych instrumentach lub/i innych przedmiotach, w tym także przelewać wodę, włączać suszarkę czy odkurzacz. Maluch musi mieć nieskrępowaną wolność ruchową, bo dzięki niej poznaje świat, podejmuje większą aktywność fizyczną, przekręca się, obraca, wzmacnia mięśnie, a tym samym rozwija nie tylko integrację sensoryczną i mięśnie, lecz także i podnosi sprawność lokomotoryczną. Kreujmy bogate sensorycznie środowisko, pełne różnych zapachów, smaków, kształtów, stymulujące zmysły: dotyku, wzroku, węchu, smaku, słuchu, priorecepcję i układ przedsionkowy. A jeśli dziecko jest starsze, zadbajmy o to, aby miało jak najwięcej ruchu i jak najmniej czasu spędzało przed telewizorem. Nie zapominajmy też o prawidłowej diecie i dostarczaniu właściwych składników odżywczych.

I to, co bardzo ważne – nie przesadzajmy również i w drugą stronę, a więc nie każmy dziecku brać udziału w zbyt dużej ilości zajęć dodatkowych. A kiedy będzie równowaga, wtedy wszystko spełni swoją funkcję.

Tekst: Maja Falkiewicz-Gancarz, autorka bloga bemam.pl, mama Adasia i Leona

Ads Blocker Image Powered by Code Help Pro

Wykryto blokadę reklam!!!

Wykryliśmy, że używasz rozszerzeń do blokowania reklam. Prosimy, wesprzyj nas, wyłączając blokadę reklam.

Powered By
Best Wordpress Adblock Detecting Plugin | CHP Adblock