Przepis na udane wakacje z dzieckiem
Słońce, radość, czas na zabawę i wypoczynek… By nic nie zmąciło tej sielskiej atmosfery, warto dobrze przygotować się do rodzinnego urlopu. O czym trzeba pamiętać?
Najważniejsze to dobry humor i duża porcja luzu! Taki tryb najlepiej byłoby włączyć już na etapie obmyślania wakacyjnych wojaży. A na pewno jest on koniecznością w czasie urlopu. To ważne, szczególnie że jedziesz z dzieckiem! Przyda się także dobry plan.
Mądrze wybierz miejsce
Warto sprawdzić w internecie miejsca rekomendowane przez innych rodziców, ale lepiej nie traktować ich wskazań bezkrytycznie. Niektórzy wolą plac zabaw mieć pod nosem, inni nieco dalej, by uniknąć samodzielnych wycieczek dzieci… Zastanów się więc, na co stawiasz. Na pewno warto wybrać miejsce oddalone od ruchliwej ulicy i takie, z którego na piechotę można dojść na plażę.
Zdecyduj o towarzystwie
Sami czy raczej z przyjaciółmi? Nie ma jednoznacznej odpowiedzi. Niektórzy lubią spędzać urlop ze znajomymi, inni wolą bawić się wyłącznie rodzinnie. Towarzystwa potrzebują na pewno dzieci w wieku szkolnym i przedszkolnym. Warto wziąć to pod uwagę, bo znudzony i zmęczony dorosłymi maluch nie będzie dobrym kompanem wakacyjnych wycieczek.
Nie rób wielkich planów
Dzięki temu unikniesz rozczarowań. Nie zakładaj, że zwiedzicie wszystko w regionie albo że spędzisz cały urlop leżąc na słońcu. Urlop z dzieckiem zawsze wymaga elastyczności. Plany mają to do siebie, że lubią się zmieniać, szczególnie, gdy jedzie z nami maluch, który może się rozchorować, albo nie polubić np. morskich kąpieli lub górskich wycieczek.
Przygotuj się na różne ewentualności
Przede wszystkim spakuj się z głową. Ważne jest, by wziąć ubrania na każdą pogodę. Na szczęście letnia garderoba nie zajmuje dużo miejsca, można więc spakować się tak, by nie trzeba było prać w czasie urlopu. Nieodzownym elementem walizki każdej mamy powinna być też apteczka. Muszą się w niej znaleźć się środki opatrunkowe (aktywne wakacje prawie zawsze łączą się z otartymi kolanami), leki przeciwgorączkowe, preparaty nawadniające (przydadzą się w czasie biegunki) oraz środki na ból gardła. Ta ostatnia dolegliwość zdarza się bardzo często w czasie wakacji. Kłopoty z przełykaniem mogą być spowodowane klimatyzacją, piciem zimnych napojów czy nadwerężeniem strun głosowych. W takich sytuacjach sprawdzi się junior-angin, wyrób medyczny w postaci lizaków na ból gardła, które zawierają m.in. wyciąg z porostu islandzkiego, który skutecznie łagodzi podrażnienia błony śluzowej jamy ustnej i gardła, tworząc na niej warstwę ochronną. Poza tym ma pyszny smak i formę, która kojarzy się raczej z przyjemnością, a nie chorowaniem.
Moc aktywnych składników
Ważnym składnikiem środków na ból gardła i chrypkę jest porost islandzki. To roślina tradycyjnie wykorzystywana w łagodzeniu podrażnień błony śluzowej jamy ustnej i gardła. Jest jak kojący balsam, chroniąc i łagodząc podrażnioną błonę śluzową gardła i jamy ustnej.