ChromaStock_41253343

Okiem eksperta. High Need Babies

Płacz, liczne pobudki w nocy, noszenie na rękach i częste karmienie to standard w pierwszych miesiącach życia dziecka. Choć takie doświadczenia są bez wątpienia trudne i wyczerpujące dla rodziców, to zwykle z czasem mijają. Okazuje się jednak, że nie wszyscy mogą liczyć na taką poprawę u swojego malucha, bo w przypadku ich pociechy typowo niemowlęce problemy przybierają ekstremalną wersję. Dlaczego tak się dzieje?

Wielogodzinny płacz i krzyki, nieprzespane noce, wyraźna niechęć do wózka i własnego łóżeczka, ale za to olbrzymie umiłowanie do noszenia na rękach i przytulania. Takie zachowanie maleństwa bardzo często jest dla mamy i taty frustrujące, budzi ich niepokój i zaburza wiarę we własne kompetencje wychowawcze. Tymczasem nie ma tutaj winy po ich stronie. Po prostu są rodzicami dziecka o wyjątkowych potrzebach. Pojęcie – High Need Baby – (HNB) jest stosunkowo nowym określeniem, wciąż nieznanym wielu osobom w Polsce.

W dużym skrócie oznacza ono bardzo wymagające dziecko, stawiające rodzicom poprzeczkę bardzo wysoko i nierzadko wystawiające ich cierpliwość na olbrzymią próbę. Takie maluchy bywają „nieodkładalne”, a pierś lub butelkę traktują nie tylko jako źródło pożywienia, ale również jako sposób uspokojenia, żyją swoim, często nieregularnym rytmem. Domagają się ciągłej uwagi, noszenia i karmienia albo wręcz przeciwnie – są wrażliwe na dotyk. Charakterystyczną cechą jest również to, że dzieci HNB są ciągle zwarte i gotowe do działania, nie lubią ograniczeń fizycznych i cechuje je ekspresyjne wyrażanie uczuć, dodaje położna. Jak sobie zatem radzić z takim maluchem? Dzieci określane jako HNB wymagają od rodziców przede wszystkim bliskiego kontaktu fizycznego oraz spokojnych reakcji na ich potrzeby. Istotne są również duże pokłady akceptacji i cierpliwości, rezygnacja z odruchowego szufladkowania i porównywania oraz porzucenie utartych schematów.

Rytuały i otwartość na potrzeby dziecka
Codzienność z High Need Baby nie jest schematyczna, ale przy odrobinie wysiłku i dużych dawkach cierpliwości, możliwa do uporządkowania. Dzieci HNB bardzo często mają problemy z zasypianiem, są ciągle czujne, uważne, nerwowe, przez co mogą mieć problem ze zdolnością do snu podczas drzemek. Przejście ze stanów świadomości, w tym ze stanu czuwania w sen, bywa w ich przypadku kłopotliwe i długotrwałe, a wyjście ze snu głębokiego również może być ekstremalnie szybkie i gwałtowne. Rolą rodziców jest tutaj nauczenie dzieci zdrowego stosunku do snu, stworzenia otoczenia do zasypiania wolnego od bodźców, najlepiej przy boku rodzica, a także wypracowanie rytuałów uspokajających i kojących, takich jak masaż, kąpiel, bujanie czy kołysanie. Pomocne w tym wszystkim okazać się mogą mocno zacieniające pomieszczenie rolety, fotel bujany lub piłka do skakania, a w przypadku niektórych maluchów – chusta, w której dziecko zasypia przytulone do mamy lub taty.

Jeżeli chodzi o jedzenie, to HNB często się przy nim rozpraszają, wiercą i gimnastykują. Zwykle potrzebują na przykład całonocnego karmienia piersią i warto im taką możliwość zapewnić. Starsze dzieci wykazują natomiast wrażliwość na określone produkty i mogą wykazywać większe potrzeby żywieniowe. Maluchy pełne aktywności bardzo szybko spalają kalorie, a kiedy są głodne, to gwałtownie zmieniają zachowanie tuż przed posiłkiem. Częste jedzenie w mniejszych porcjach zapobiega występowaniu nieoczekiwanego głodu i ogranicza frustrację dziecka. Warto również wprowadzić dziecku pożywne, kaloryczne produkty takie jak: awokado, jaja, sery, orzechy, pełnoziarniste produkty, ryby, chude mięso, warzywa strączkowe. Najlepiej podane w atrakcyjny sposób, bez zmuszania i w spokojnej, troskliwej atmosferze. Ważne jest także, aby eliminować produkty, które wpływają na zmianę zachowania dziecka, takie jak wysoko przetworzone dania i cukry proste, mówi położna. Podobna sytuacja dotyczy pragnienia. Najlepiej umożliwić dziecku swobodny dostęp do wody przeznaczonej dla niemowląt i małych dzieci, takiej jak niegazowana woda. Kluczem do sukcesu jest uczenie dzieci zdrowych nawyków żywieniowych już od początku, czyli niepodawanie soków i napoi bogatych w cukry proste.

Wymagające dzieci, empatyczni dorośli
High Need Babies to dzieci, o których kiedyś mówiło się, że są marudne, trudne, wymuszające i manipulujące. Dziś wiemy, że to nieprawda – ich zachowanie nie wynika ze złośliwości czy chęci zdominowania rodzica, ale jest konsekwencją temperamentu i specyficznego funkcjonowania układu nerwowego. Dla mamy i taty wymagającego dziecka dużym pocieszeniem może być fakt, że początkowa intensywność uczuć pociech, przejawiająca się „hipertoniczną” mową ciała, głośnym płaczem, gwałtownym protestem, wpadaniem w furię przeradza się z czasem w determinację, a w późniejszym okresie w samodzielność. Co więcej, HNB bardzo często w wieku dorosłym są osobami bardzo zaangażowanymi, empatycznymi i sprawiedliwymi. Płaczliwość i głośność przekształcają się we wnikliwość i wytrwałość. Dorosłe High Need Babies często stają się osobami entuzjastycznymi, samodzielnymi i mocno towarzyskimi.

Tekst: Karolina Pityńska-Maga, położna, certyfikowany doradca laktacyjny, ekspert marki Mama i ja, wody źródlanej dedykowanej dzieciom i kobietom w ciąży

Zdjęcie otwierające: ChromaStock

Współpraca reklamowa

Ads Blocker Image Powered by Code Help Pro

Wykryto blokadę reklam!!!

Wykryliśmy, że używasz rozszerzeń do blokowania reklam. Prosimy, wesprzyj nas, wyłączając blokadę reklam.

Powered By
Best Wordpress Adblock Detecting Plugin | CHP Adblock