Wzdęty i twardy brzuszek dziecka – co może dziać się z układem pokarmowym maluszka?
W okresie 1000 pierwszych dni życia układ pokarmowy dziecka jest szczególnie delikatny i wrażliwy. Nic więc dziwnego, że maluchom nierzadko doskwierają różne dolegliwości, których objawem może być np. wzdęty czy twardy brzuszek. O czym może to świadczyć i jak w takiej sytuacji pomóc dziecku?
-
Dolegliwości małego brzuszka wynikają przede wszystkim z niedojrzałości układu pokarmowego malucha.
-
Wzdęty lub twardy brzuszek to objawy mogące świadczyć np. o kolce lub zaparciach.
-
Jeśli dziecko jest płaczliwe, rozdrażnione, ma m.in. gazy i problemy z wypróżnianiem, może mieć kolkę.
-
Nieprawidłowa konsystencja i problemy z oddawaniem stolca mogą natomiast świadczyć o zaparciach.
-
Wszelkie wątpliwości związane z pracą brzuszka malucha zawsze należy konsultować z pediatrą, który pomoże wskazać możliwe rozwiązanie tych dolegliwości.
Wzdęcia i twardość brzuszka
Układ pokarmowy malucha znacznie różni się od układu pokarmowego osoby dorosłej. W pierwszych latach życia mechanizmy odpowiedzialne za trawienie i wchłanianie składników odżywczych kształtują się. Z tego faktu wynikać mogą różne dolegliwości, typowe dla dzieci w wieku do 3 lat, takie jak kolka, zaparcia czy nawet nadwrażliwości pokarmowe. Mogą one objawiać się podobnie – brzuszek dziecka jest twardy i wzdęty, a maluch odczuwa dyskomfort.
Czy to kolka?
Kolka to dolegliwość, która często pojawia się w pierwszych 3 miesiącach życia dziecka. Jej głównym objawem jest nagły płacz maluszka, dziecko jest zaniepokojone i rozdrażnione, Kolkę można rozpoznać także po tym, że niemowlę podkurcza i pręży nóżki, ma gazy, problemy z wypróżnianiem, a także z zasypianiem.
Nie tylko dojrzewanie układu pokarmowego zalicza się do przyczyn kolek – powodować je może także niewłaściwa technika karmienia, przez którą dziecko połyka duże ilości powietrza w trakcie ssania. Wówczas w jelitach maluszka gromadzą się spore ilości gazów, które naciskają na ścianki, powodując ból i dyskomfort. Jednym ze sposobów radzenia sobie z kolkami jest zmiana techniki karmienia – tak, by główka dziecka znajdowała się powyżej reszty ciała. Każdy maluch reaguje jednak na kolki indywidualnie, stąd brak jednego skutecznego sposobu na radzenie sobie z nimi. Dobrym rozwiązaniem może okazać się masaż brzuszka okrężnymi ruchami, zgodnie ze ruchem wskazówek zegara – regularnie wykonywany może przynieść istotną ulgę dziecku.
Warto upewnić się także, że dziecko nie cierpi na alergię lub nietolerancję pokarmową. Są to bowiem kolejne możliwe przyczyny nieprzyjemnych dolegliwości małego brzuszka. Najczęstszym powodem występowania reakcji pokarmowych w wieku niemowlęcym są białka mleka krowiego. W przypadku, gdy rodzice podejrzewają alergię pokarmową u swojego dziecka, najlepiej, by skonsultowali swoje obawy z pediatrą.
Co, jeżeli to zaparcia?
Zaparcia to dolegliwość często dokuczająca maluszkom – cierpi na nie blisko 30% niemowląt. Możemy rozpoznać je po występowaniu zbitego, twardego stolca, bolesnego w wydalaniu, często posiadającego ślady krwi. Co ważne, nie częstotliwość wypróżnień jest wyznacznikiem rozpoznania zaparć (normą jest zarówno wypróżnianie się po każdym przystawieniu malucha do piersi, jak i kilkudniowe przerwy w oddawaniu stolca). O problemie może świadczyć nieprawidłowa, bardzo zbita konsystencja stolca i niepokojące objawy, występujące podczas jego oddawania.
Przyczyn zaparć nie da się określić jednoznacznie. Może mieć na nie wpływ m.in. gwałtowna zmiana sposobu karmienia lub rozszerzanie diety malucha. Co ciekawe, u wielu dzieci zaparcia pojawiają się także w okresie dużych zmian, jak np. pójście do żłobka czy przedszkola, które potrafią być dla nich na tyle stresujące, że dzieci będą unikać wypróżnienia. Jako jedne z najczęstszych przyczyn zaparć wymienia się jednak dojrzewanie układu pokarmowego, a także zbyt małą ilość płynów przyjmowanych przez dziecko.
Z troski dla delikatnego brzuszka
Układ pokarmowy dziecka rozwija się przez cały okres 1000 pierwszych dni życia i wymaga w tym czasie odpowiedniej troski, m.in. poprzez prawidłową dietę. Wsparciem dla mam w tym zakresie są produkty marki Bebiko 2 – eksperta od małych brzuszków. Mamy, które nie mogą z uzasadnionych powodów karmić piersią, ufają i chętnie podają swoim maluchom Bebiko 2 NutriFlor+1, ponieważ według ich opinii to mleko, które zawiera składniki ważne dla rozwoju dziecka. Postrzegają je jako produkt dobrej jakości, który jest dobrze dopasowany do potrzeb malucha i dobrze tolerowany przez małe brzuszki. Mleko zawiera m.in. opatentowaną kompozycję oligosacharydów GOS/FOS, wapń i witaminę D dla mocnych kości*, żelazo dla rozwoju poznawczego* oraz kwas alfa-linolenowy (omega 3), niezbędny do prawidłowego rozwoju mózgu i tkanki nerwowej*.
*Bebiko 2 NutriFlor+, zgodnie z przepisami prawa, zawiera wapń, witaminę D, żelazo i kwas alfa-linolenowy (ALA).
Ważne informacje: Karmienie piersią jest najwłaściwszym i najtańszym sposobem żywienia niemowląt. Mleko matki zawiera wszystkie składniki odżywcze niezbędne do prawidłowego rozwoju dziecka oraz chroni je przed chorobami i infekcjami. Karmienie piersią daje najlepsze efekty, gdy matka prawidłowo odżywia się w ciąży i w czasie laktacji oraz gdy nie ma miejsca nieuzasadnione dokarmianie dziecka. Przed podjęciem decyzji o zmianie sposobu karmienia matka powinna zasięgnąć porady lekarza.
1 Hasło oparte na opinii wyrażonej przez 84% z grupy 845 mam, które testowały mleko modyfikowane Bebiko 2 NutriFlor+ w ramach projektu realizowanego na platformie trnd.pl w dniach 20.11-12.12.2017. Karmienie piersią jest najwłaściwszym sposobem żywienia niemowląt.
Artykuł indywidualny przygotowany przez Biuro Prasowe NUTRICIA dla portalu DOBRA MAMA.