TOP 4 sposoby wzmacniające organizm

Odporność niemowlęcia kształtuje się jeszcze długo po narodzinach, a najintensywniej przez pierwsze 3 lata życia dziecka. Jak wspierać ten proces? Co zrobić, by młody organizm był odporny na infekcje przez cały rok? Oto cztery najlepsze sposoby, które pomogą Ci skutecznie wspierać układ odpornościowy dziecka.

• Lepiej zapobiegać niż leczyć

Układ odpornościowy dziecka warto wspierać na różne sposoby. Przykładem są codzienne spacery, nawet w pochmurne czy chłodniejsze dni – dzięki nim nie tylko dotleni się organizm, ale także dzięki przebywaniu na dworze dziecko będzie miało kontakt z różnymi drobnoustrojami, na które układ immunologiczny nauczy się reagować. Za sprawą takich wyjść u dziecka wyrabia się też termoregulacja organizmu, dzięki czemu w przyszłości organizm będzie mógł łatwiej się dostosowywać do zmiennych warunków pogodowych. Warto pamiętać, aby przed wyjściem sprawdzić stan powietrza na dworze (by uniknąć spacerowania w smogu) oraz zadbać o nieprzegrzewanie dziecka – malucha należy ubierać adekwatnie do pogody, najlepiej na „cebulkę”.

• Odpowiednie żywienie

Z przewodem pokarmowym ściśle związanych jest 70-80% wszystkich komórek odpornościowych organizmu. Ogromny wpływ na rozwój układu odpornościowego, który pełną dojrzałość osiąga dopiero ok. 12. roku życia dziecka, ma więc dieta i skład mikrobioty. Ze względu na ścisłą zależność między układem pokarmowym a odpornościowym niezwykle ważne jest wspieranie tarczy ochronnej dziecka poprzez dostarczenie młodemu organizmowi odpowiednich składników odżywczych. Jakich? Przede wszystkim witamin A, C i D. Specjalnie dla dzieci, które z różnych przyczyn nie mogą być karmione piersią, powstała udoskonalona, opatentowana formuła nowej generacji Bebilon 2 z Pronutra – ADVANCE dla wspierania odporności¹. Łączy ona unikalny proces z wyjątkową kompozycją składników, w tym witaminami A, C i D, wielonienasyconym kwasem tłuszczowym DHA i ALA oraz kompozycją oligosacharydów GOS/FOS, inspirowaną oligosacharydami występującymi w mleku matki.

• Odpowiednia ilość snu i brak stresu

W pierwszych latach życia dzieci, poza nocnym snem, powinny mieć również zarezerwowany czas na krótką drzemkę w ciągu dnia. Sen jest bowiem potrzebny do regeneracji organizmu, a jego niedobór często przyczynia się do zwiększenia podatności dziecka na infekcje. Dodatkowy czynnikiem obniżającym odporność może być stres – organizm wtedy łatwiej poddaje się infekcjom. To dlatego wszelkie zmiany (nowy pokarm, nowa opiekunka, nowa przestrzeń) należy wprowadzać bardzo powoli, by maluch mógł się do nich przyzwyczaić.

• Higiena, ale bez przesady

Już od najmłodszych lat warto pokazywać dziecku, jak należy dbać o higienę, m.in. poprzez mycie rąk czy niepodawanie smoczka, który upadł na ziemię. Wszystkie te czynności mogą uchronić malucha przed zakażeniem układu pokarmowego. Pojawiające się wtedy biegunki osłabiają mikrobiotę jelitową, przez co dziecko może łatwiej zachorować. Jednak przesadna czystość przeszkadza dorastającemu organizmowi w budowaniu odporności, więc trzeba pamiętać o zdrowym rozsądku.