Na stronie dobra-mama.pl mogą występować wpisy o charakterze reklamowym.

Jak dostarczyć sobie niezbędnych witamin i innych składników odżywczych w okresie przedwiośnia, gdy brak świeżych owoców i warzyw?

Każdego dnia organizm czerpie z zasobów, jakie mu dostarczamy jedząc i pijąc określone produkty. Aby cieszyć się dobrym zdrowiem cały rok, codziennie musimy zadbać, aby nasza dieta była różnorodna i bogata w niezbędne do prawidłowego funkcjonowania witaminy oraz mikro- i makroelementy. Jak zapewnić sobie codzienną dawkę tych cennych składników, gdy sezon na świeże warzywa i owoce dopiero przed nami? Wbrew pozorom jest to łatwiejsze niż nam się wydaje!

Większość z nas zdaje sobie sprawę, że aby być zdrowym należy każdego dnia jeść owoce i warzywa. Niestety, nasza strefa klimatyczna nie pozwala delektować się cały rok takimi rarytasami, jak świeże brzoskwinie, pomidory, o cytrusach nie wspominając. A przecież organizm nie będzie czekał do czerwca na pyszne truskawki, czy do jesieni na pachnące jabłka. Z kolei bez codziennej dawki pochodzących z nich składników odżywczych nie będziemy mogli cieszyć się dobrym samopoczuciem. Na szczęście specjaliści z całego świata są zgodni, że jedną z dziennych, zalecanych 5 porcji warzyw lub owoców może stanowić szklanka soku. To dobra wiadomość, gdy sezon na świeże owoce i warzywa wciąż przed nami, a także dla tych z nas, które są zabiegane, a jednocześnie zależy im na zdrowiu rodziny. Przyjrzyjmy się bliżej, jakie cenne składniki, które trafią do naszych organizmów mają w sobie soki i co dzięki nim zyskamy.

Witaminy…

Prowitamina A, czyli beta-karoten – wystarczy szklanka soku marchwiowego lub marchwiowo-owocowego, by zapewnić wymaganą przez nasz organizm, dzienną dawkę witaminy A (800 µg). Ponieważ witamina A wpływa na prawidłowe funkcjonowanie wzroku, sięgajmy po nią, gdy czeka nas np. dużo pracy przy komputerze lub długa droga za kierownicą. Zalety beta-karotenu docenią też ci, którzy chcą cieszyć się piękną opalenizną latem i przedłużyć ją do późnej jesieni, bo zabezpiecza on przed szkodliwym promieniowaniem UV. Oczywiście nadal pamiętajmy o stosowaniu kremów z filtrem!

Witamina C – sięgamy po nią, gdy nadchodzi sezon przeziębień, jak np. przedwiośnie. I słusznie! Bo wzmacnia system odpornościowy. Nie wszyscy jednak wiedzą, że ma także inne zalety. Przyczynia się np. do zmniejszenia uczucia zmęczenia i pomaga w prawidłowym funkcjonowaniu układu nerwowego. Dlatego po szklankę soku pomarańczowego lub grejpfrutowego, która pokryje dzienne zapotrzebowanie na tę witaminę w ok. 60% – 70%, powinny sięgać osoby, które czeka duży wysiłek intelektualny, jak sesja na studiach czy zbliżająca się dużymi krokami matura. Docenią ją też kobiety, chcące mieć zdrową i zadbaną skórę, ponieważ witamina C wspomaga produkcję kolagenu.

Witamina E – przeciwutleniacz, spowalniający procesy starzenia i chroniący przed rozwojem miażdżycy. Niezbędnym elementem diety powinny się stać zawierające ją soki marchwiowe, a także soki wielowarzywne z udziałem zielonych warzyw, takich jak brokuły.

…i nie tylko!

Kwas foliowy (foliany) – powinny się z nim zaprzyjaźnić przyszłe mamy, bo jest niezbędny w procesie wzrostu i rozmnażania komórek organizmu potomstwa. Każdemu kwas foliowy niezbędny jest natomiast, by organizm mógł produkować krew, a system immunologiczny funkcjonować prawidłowo. Szklanka soku z buraków ćwikłowych dziennie zapewni jego wymaganą dawkę (200 µg).
Likopen – najpotężniejszy z naturalnych przeciwutleniaczy, zapobiegający starzeniu się komórek. Nie trzeba więc będzie chyba nikogo namawiać, aby pić bogaty w niego sok pomidorowy. Co ciekawe, proces produkcji soku pomidorowego, jaki możemy kupić w sklepie, powoduje, że w takiej formie jest on lepiej przyswajalny, niż ten pochodzący z surowych pomidorów.
Polifenole – chronią przed wpływem wolnych rodników, więc na pewno chętnie soki z tym składnikiem pić będą panie, które jak najdłużej chcą cieszyć się młodym wyglądem. Dodatkowo wpływają na obniżenie poziomu cukru we krwi i ciśnienie. Wyjątkowo bogaty w flawonoidy, czyli związki z grupy polifenoli jest mętny sok jabłkowy.
Potas – niezbędny mięśniom i nerwom, reguluje gospodarkę elektrolitową w organizmie i obniża ciśnienie krwi. Szklanka soku pomidorowego czy marchwiowego zabezpieczy 25 % dziennego zapotrzebowania na potas (zawiera ok. 500 mg tego pierwiastka). Sięgajmy też po zawierające go soki pomarańczowe, grejpfrutowe, jabłkowe, a także nektary z czarnych porzeczek oraz bananów.
Błonnik – reguluje pracę układu pokarmowego, poprawia perystaltykę jelit i zapobiega zaparciom. Pamiętajmy, że jego głównym źródłem mają być produkty zbożowe. Ale także soki dostarczą cennej odmiany tego składnika, tzw. pektyn, czyli błonnika rozpuszczalnego. Zawarty w sokach błonnik ogranicza wchłanianie cukrów i wpływa na utrzymanie właściwego poziomu cholesterolu. Pijmy zawierające go soki naturalnie mętne (pomarańczowe, grejpfrutowe, jabłkowe) oraz przecierowe (pomidorowe, warzywne lub warzywno-owocowe).
Sole mineralne (pierwiastki, jak np. wapń, fosfor czy magnez) – wszystkie sole mineralne, podobnie jak warzywa i owoce, z których pochodzą, pomagają zachować równowagę kwasowo-zasadową w organizmie. A ponieważ soki robione są z warzyw i owoców pijmy je, by dostarczać sobie tych cennych składników.

Czym skorupka za młodu nasiąknie

„Warzywa i owoce powinny być nieodłącznym składnikiem dobrze zbilansowanej diety. Zarówno świeże, mrożone, suszone, jak i wykonane z warzyw i owoców soki, także pasteryzowane. Uboga w nie dieta może prowadzić do wielu chorób, w tym otyłości, chorób układu krążenia czy chorób nowotworowych. Dbajmy, aby na stołach i w szkolnych plecakach dzieci znalazły się różnorodne produkty, których skład pozwoli uzupełnić zapotrzebowanie na niezbędne każdego dnia składniki odżywcze. Pamiętajmy też o równowadze energetycznej. Jeśli przed nami zabiegany dzień i nie będziemy mieć czasu na przygotowanie posiłków, to dobrym rozwiązaniem jest podanie dziecku szklanki soku owocowego rano i np. zapakowanie do szkolnego plecaka soku warzywnego w kartonie. Dziecko nauczone jeść zdrowo, najprawdopodobniej wyrośnie na zdrowo odżywiającego się dorosłego. Nie tłumaczmy się więc brakiem czasu, bo dbanie o zdrowie swojej rodziny jest łatwiejsze niż nam się wydaje.” – podkreśla dr Aneta Górska-Kot, Ordynator Oddziału Pediatrii w Szpitalu Dziecięcym przy ul. Niekłańskiej w Warszawie.

Ads Blocker Image Powered by Code Help Pro

Wykryto blokadę reklam!!!

Wykryliśmy, że używasz rozszerzeń do blokowania reklam. Prosimy, wesprzyj nas, wyłączając blokadę reklam.

Powered By
Best Wordpress Adblock Detecting Plugin | CHP Adblock