Zdrowe nawyki żywieniowe od dziecka
Jak pogodzić gusta naszych pociech z zaleceniami dietetyków i rodzicielskimi pragnieniami, by dawać dzieciom do jedzenia to, co zdrowe i pożywne? Nie jest to łatwe, ale możliwe.
To normalne, że chcesz dawać dzieciom zdrowe i pożywne jedzenie. Zwracasz uwagę na etykiety, szukasz porad i sprawdzonych, zdrowych przepisów, a także miejsc, gdzie kupisz prawdziwą zdrową żywność. Często jednak później okazuje się, że maluchy kręcą nosem na wymyślne warzywne dania, nie mają ochoty próbować kaszy czy ekologicznej ryby. Co zrobić, by dieta dzieci była dobrze zbilansowana i zarazem smaczna?
Zdrowe zasady
Na początek warto zwrócić uwagę na to, co jemy sami. Największy wpływ na dietę dzieci mają przecież rodzice, których maluchy naśladują na każdym kroku. Dla dziecka widzącego całą rodzinę jedzącą z apetytem sałatki, warzywne zupy i domowe soki stanie się to naturalnym sposobem żywienia, które potem za 10 czy 15 lat z większym prawdopodobieństwem samo wybierze.
Drugim ważnym aspektem w kontekście żywienia dzieci jest odpowiednia struktura posiłków. Ustalmy, w jakich mniej więcej godzinach pojawiają się posiłki, ze starszymi dziećmi możemy również wspólnie przedyskutować menu. Można nawet spisać podstawowe zasady, które towarzyszą posiłkom (np. jemy przy stole, próbujemy nowych dań, jemy razem, nie oglądamy telewizji w czasie posiłku itp.). Dzięki temu dzieci będą wiedziały czego dokładnie spodziewać się po posiłkach.
Zbilansowana dieta
Jak odpowiednio zbilansować dietę dla dzieci i całej rodziny? Dietetyczka i ekspertka żywieniowa Philips, Agata Ziemnicka- Łaska podpowiada, że warto stosować 3 proste zasady: umiaru, proporcji i różnorodności. – Umiar oznacza, że powinniśmy zachować zdrowy rozsądek w podawaniu wszystkich produktów spożywczych. Nawet nadmiar warzyw czy owoców, może prowadzić do niedoborów – mówi dietetyczka. Ile i czego podawać dobrze tłumaczy talerz żywieniowy, czyli modelowy talerzyk, na którym zaznaczone są proporcję pomiędzy poszczególnymi składnikami odżywczymi. – Mniej więcej połowę powinny zajmować warzywa i owoce, ćwiartkę białko (w postaci mięsa, nabiału, ryb, jaj czy roślin strączkowych) i ćwiartkę węglowodany (pieczywo, kasze, ryż, makaron, pestki i ziarna). Dodatkiem do tych składników są tłuszcze, których również absolutnie nie może zabraknąć w diecie dzieci – tłumaczy Agata Ziemnicka – Łaska. Warto korzystać zarówno z dobrych źródeł zwierzęcego tłuszczu (np. pełnotłusty nabiał czy mięso), jak i roślinnych (np. oliwa z oliwek, olej rzepakowy, kokosowy czy lniany). A żeby mieć pewność, że w diecie maluchów nie brakuje żadnego składnika korzystajmy z trzeciej zasady zdrowego żywienia, czyli różnorodności. – Oznacza to, że powinniśmy sięgać po jak najbardziej różnorodne produkty ze wszystkich grup spożywczych – dodaje dietetyczka.
Na koniec najważniejsza rada – pamiętajmy, że jedzenie poza składnikami odżywczymi ma przynosić również przyjemność, a posiłki powinny być okazją do przyjemnego spędzenia czasu w gronie rodziny, a nie polem bitwy.
Przekonać niejadka do nowości
A co zrobić, jeśli maluch jest niechętny do próbowania nowych smaków i najczęściej wybiera kromkę chleba lub makaron? Warto pomyśleć o pomysłowym serwowaniu dań i to nie tylko o kolorowych kanapkach, ale także o układaniu potraw tak, by tworzyły przeróżne kształty i pobudzały wyobraźnię dziecka.
Dobrym pomysłem na przekonanie dzieci do nowych potraw jest także zaangażowanie ich w sam proces przygotowania. Zamieńmy gotowanie w dobrą zabawę, pozwólmy dziecku nieco się ubrudzić, wymieszać składniki, a starszym nawet kroić i gotować. Przydadzą się tutaj nowoczesne urządzenia ułatwiające przygotowywanie potraw, np. Philips Airfryer. Urządzenie zapewnia komfortowe smażenie powietrzem zamiast na oleju, więc poza aspektem zdrowotnym oznacza to też brak pryskającego tłuszczu, przez co przygotowanie potraw staje się bezpieczniejsze dla dzieci. Tak przyrządzone jedzenie jest dużo zdrowsze, przy jednoczesnym zachowaniu doskonałych efektów smakowych – potrawy są chrupiące na zewnątrz i miękkie w środku. Np. do usmażenia 1 kg chrupiących frytek wystarczy tylko 1 łyżka oleju. W urządzeniu Airfryer można także grillować mięsa, ryby, warzywa, a nawet piec ciasta! Wszystko można przygotować zdrowiej i szybciej.
Rozmawiajmy także z dziećmi o różnorodności smakowej produktów. Wykorzystajmy okazję w czasie wspólnych zakupów czy gotowania i opowiadajmy o tym, jaki kolor, smak, zapach czy konsystencję mają różne potrawy. Dzięki temu zwiększy się otwartość dzieci na nowe dania.
Powodzenia!